Pies to niewątpliwie członek rodziny, jeden z naszych domowników, o którego staramy dbać się ze wszystkich sił. Najlepsze karmy dla psów, kosze pełne zabawek, wyjazdy i wakacje organizowane pod psa, szkolenia, psie przedszkola, najlepsi weterynarze i produkty weterynaryjne, na które nie szczędzimy grosza. Można wymieniać w nieskończoność co robimy dla naszych psiaków, ale najważniejsze co możemy im dać to nasza miłość. Zastanawialiście się kiedykolwiek, dlaczego tak naprawdę kochamy psy? My wymienimy kilka powodów, dlaczego bezgranicznie i nieskończenie obdarzamy miłością nasze załogowe, Woolfeyes`sowe psiaki: Eltona (owczarek staroniemiecki) i Drożdżyka (corgi cardigan). Bo psy są członkami rodziny Psiamama i psitata – takie określenia już nikogo nie dziwią. Psy stały się pełnoprawnymi członkami naszych rodzin. Kupując psa staramy się zapewnić mu wszystko co najlepsze, aby czuły się w naszej rodzinie jak najlepiej. W dzisiejszych czasach własne miejsce dla pupila pełne poduszek czy zabawek stało się normą. Stawiamy na specjalistyczne karmy, które zapewnią im wszystko co najlepsze dla prawidłowego rozwoju. Wizyty u weterynarza odbywają się nie tylko kiedy coś się dzieje, ale profilaktycznie, aby zaszczepić, zbadać i mieć pewność, że nasze psie dziecko jest zdrowe i szczęśliwe. Niejednokrotnie wychowujemy swoje psy z równie wielkim zaangażowaniem jak dzieci, poświęcamy im własny czas, wolne chwile, uczymy i szkolimy, aby wiedziały one jak są dla nas ważne. Każdą chorobę zwierzaka, przeżywamy jak własną, zapewniając mu najlepsze produkty weterynaryjne i leki, które sprawią, że pies szybko odzyska siły. Niejednokrotnie w krytycznych momentach śpimy z nimi, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku. Czy taka opieka nie jest wyrazem największej na świecie rodzinnej miłości? Bo miło, gdy ktoś cieszy się na nasz widok Nie ma wspanialszego widoku, niż szczęśliwy pies, który wita nas w drzwiach i cieszy się na nasz widok. Każdy z nas potrzebuje bliskości i radości, a szczere wyrażanie jej przez psa jest najwspanialszym uczuciem na świecie. Pewnie zrozumieją to tylko posiadacze psów. Ale to właśnie uczy nas budowania więzi. Odwzajemniamy tę radość głaszcząc i przytulając psa oraz poświęcając mu czas podczas zabawy. Bliskość i świadomość, że zwierzę obdarza nas szczerym uczuciem jest dla nas ważna i pozwala z chęcią wracać do własnego domu – przecież tam ktoś na nas czeka. Ludzie samotni posiadający psy mają mniejsze skłonności do zamykania się przed światem, chętnie nawiązują nowe znajomości i zdecydowanie rzadziej doskwierają im zaburzenia nerwowe i emocjonalne. Dzieci wychowywane z psami są bardziej radosne, mniej zamknięte w sobie i szybciej zdobywają umiejętności społeczne. Dzielenie się chrupkiem, kaszką i zabawką uczy też altruizmu. Bo to po prostu miłość. Bo psia miłość to czysta chemia O dogoterapii słyszeliście już na pewno wiele razy. Psy pomagają w powrocie do zdrowia wpływając bardzo pozytywnie na samopoczucie człowieka. Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania, według których właściciele psów żyją dłużej oraz szybciej rehabilitują się po zawałach, wylewach lub depresji. Dlaczego tak jest? Za wszystko odpowiedzialna jest oksytocyna, czyli hormon szczęścia, który naturalnie występuje w naszym organizmie. Jest to związek chemiczny, który produkuje nasze podwzgórze w mózgu. U właścicieli psów oksytocyny jest po prostu więcej. Dzieje się tak, ponieważ jest to hormon, który wzmaga potrzebę przywiązania i bliskości, dając końcowo poczucie miłości. W taki sposób, z naukowego punktu widzenia, miłość do psów została udowodniona. Nie jest to tylko nasze wyobrażenie. Dodatkowo warto wspomnieć, że oksytocyna wpływa pozytywnie na cały nasz organizm – pomaga zwalczać lęki, budować pozytywne relacje i być wiernym. Bo myślimy tak samo
Wieloletnie badania naukowe przeprowadzone na grupie psów i ludzi wykazały, że powiedzenie „pies upodobnia się do właściciela” ma również przełożenie na strefę emocjonalną i uczuciową obojga. Mózgi ludzi i zwierząt szczególnie tych związanych ze sobą bardzo podobnie reagują na emocje. Podczas wsłuchiwania się w dźwięki związane z uczuciami, takie jak płacz, krzyki, śmiech, radosny głos, te same części mózgu u ludzi i psów wykazywały bardzo podobne reakcje. Świadczy to o tym, że psy podobnie jak my reagują na to jakimi uczuciami są obdarzane i jakie emocje do nich kierują. Dodatkowo psy czują nasze emocje, nawet kiedy nie wyrażamy ich do nich. Właściciele psów niejednokrotnie się przekonują, że kiedy są chorzy ich psy są wyjątkowo mało absorbujące, kiedy jest im smutno psiaki nie odstępują ich na krok, a kiedy spotyka ich wielka radość psy dzielą ją z nimi jak nikt inny.
3 Komentarze
Tigra
23/1/2020 12:41:24 pm
Trafione w punkt! Pieknie napisane ale tez zawarta jest tu sama prawda,pies kocha bezgranicznie i bezwarunkowo i moze tak ,tą milosc zrozumie tylko ktos kto posiada psiaka ale zycze kazdemu czliwiekowi zeby takiej doswiadczyl.Niestety po 13 latach moja kochana Amstaffka odeszla ;( ale to ona pokazala mi ze swiat moze byc piekniejszy,nowy wymiar wiernosci i oddania ,kiedy bylo na prawdę cięzko ,ona dawala silę ,chocby do tego zeby zmobilizowac sie do wyjscia na spacer kiedy wcale nie mialem ochoty wyjsc.A powrot do domu po męczącym dniu od wejscia rzucal usmiech na twarz ogon merdajacy piesłem (tak .tak to wygladalo 😅) pozdrawiam wszystkich milosnikow psow a w szczegolnosci autorow tego bloga 😀
Odpowiedz
Kaśka
23/1/2020 01:41:09 pm
Szczera prawda! Dla psa nigdy nie jesteśmy brzydcy, za chudzi czy za grubi. Jesteśmy dla nich po prostu piękni:)
Odpowiedz
Odpowiedz |
Archiwa
Luty 2024
Kategorie |